W już wyremontowanym mieszkaniu właściciel miał trudności z aranżacją wyposażenia, zaczynając od już zdefiniowanych ataków kuchennych. Celem, który miał zostać osiągnięty, było posiadanie otwartej kuchni, ale w pewnym sensie wytyczenie jej w stosunku do salonu . Zaproponowano dwa rozwiązania.
Półwysep, który się oddziela
W pierwszej z nich sama kuchnia, zabudowana w kształcie litery U, staje się elementem oddzielającym poprzez wygodny półwysep, który jako część jadalna może pomieścić 3/4 osób. Rozkładana z szezlongiem znajduje swe naturalne położenie wzdłuż wolnej ściany z przodu. Gdzie ustawić telewizor? Funkcję spełnia również mebel z funkcją grodziową: przegroda przy oknie francuskim poszerzona jest o przegrodę z płyt gk , oddaloną od ściany obwodowej tak, aby nie zasłaniała widoku okna kuchennego , uzyskując tym samym możliwość ustawienia szafki pod TV z szufladami 180 cm. Sufit podwieszanypłyta gipsowo-kartonowa dodatkowo oddziela przestrzeń kuchenną od reszty salonu. Przed sofą znajduje się rozkładany stolik kawowy, który w razie potrzeby może służyć jako stół jadalny .
Kliknij obrazy, aby zobaczyć je na pełnym ekranie
Drugie rozwiązanie: piąta pokryta kamieniem dzieli dwa pokoje
Z kolei w drugim rozwiązaniu kuchnia wykorzystuje możliwość, jaką daje wymiar korytarza za nią, aby osadzić kolumny w ścianie i wykorzystać tylną ścianę tylko z podstawami . Został również wykorzystany i podkreślony , poprzez pasek prowadzący do gry i kontrastowym kolorem , obecną niszę , tworząc w ten sposób głębszy plan pracy w jego korespondencji. Z drugiej strony ściana po prawej jest wolna i pomalowana na czarno z efektem tablicy. Oddzielenie od salonu zachodzi w tym przypadku pojedynczą ścianą, zawsze wykonaną z płyt gipsowo-kartonowych i obmurowaną kamieniem . Od strony kuchni jest umieszczonyladę z przekąskami dla dwóch osób , natomiast od strony salonu szafkę z szufladami na telewizor . Pozycja sofy i rozkładanego stołu pozostaje niezmieniona w stosunku do pierwszego rozwiązania.
Projekty: Architekt i projektantka wnętrz Elisa Coffinardi, www.archcoffinardi.weebly.com