Wśród nas dzikie zwierzęta: które gatunki żyją blisko człowieka

Coraz więcej dzikich zwierząt zamieszkuje obszary graniczące z obszarami zamieszkanymi. Może się więc zdarzyć, że staniesz twarzą w twarz z dzikiem lub nutrią, podczas gdy małe zające, myszy i kopytne wchodzą do ogrodu, aby pożreć pąki i bulwy. Zobaczmy, jaka jest dzisiaj sytuacja.

Coraz więcej dzikich zwierząt zamieszkuje obszary graniczące z obszarami zamieszkanymi. Może się więc zdarzyć, że staniesz twarzą w twarz z dzikiem lub nutrią, podczas gdy małe zające, myszy i kopytne wchodzą do ogrodu, aby pożreć pąki i bulwy. Zobaczmy, jaka jest dzisiaj sytuacja.

Treść przetworzona

  • Trochę danych
  • Skąd pochodzą dzikie zwierzęta we Włoszech
  • Życie blisko człowieka jest łatwiejsze
  • Kim jestem?
  • Kontrola: eksterminacja czy sterylizacja?

Dziki, wiewiórki szare, wydry, daniele, minilepre i wiele innych. Są to zwierzęta „ allochtoniczne ”, to znaczy obce lub egzotyczne, pochodzące z innego środowiska naturalnego, które najechały nasze terytoria, przekroczyły granice obszarów wiejskich i leśnych, aby przedostać się do granic miejskich, powodując wypadki, szkody w rolnictwie i 'środowisko. Do tego dochodzą inne pospolite zwierzęta, takie jak wrony, mewy, a nawet nocne ptaki drapieżne , które przeniosły się ze swojego miejsca pochodzenia, by rozprzestrzenić się po obszarach miejskich, często z negatywnymi konsekwencjami. Rozwiązaniem proponowanym przez wielu jest eliminacja metodami gwałtownymi, co jednak dotychczas nie przyniosło dobrych rezultatów.Zamiast tego są tacy, którzy proponują im etyczne rozwiązania, mniej drastyczne i skuteczniejsze.

Trochę danych

Według projektu DAISIE (Dostarczanie inwazyjnych gatunków obcych w Europie) we Włoszech występuje 1516 gatunków obcych, z czego 253 na Sycylii i 302 na Sardynii. Szacuje się, że w Europie z 10 tys. Obecnych inwazyjnych gatunków obcych 10–15% będzie miało negatywny wpływ, podczas gdy w badaniu przeprowadzonym w 2009 r. Oszacowano, że koszty, jakie te zwierzęta dostarczą nam na 12 mld euro rocznie (dane LAV). Nic dziwnego, że przeciwko nim toczyła się prawdziwa „wojna” z nawet brutalnymi i nie do podzielenia planami rzezi.

Skąd pochodzą dzikie zwierzęta we Włoszech

Na ogół w przyrodzie gatunek nie migruje. Jeśli tak, przyczyną jest interwencja człowieka. Większość zwierząt została sprowadzona do naszego kraju dobrowolnie w celach handlowych także w celach łowieckich lub jako gatunek domowy, początkowo przetrzymywana w niewoli, a następnie wypuszczana na wolność dobrowolnie lub przypadkowo uciekła. Niektóre z nich to zwierzęta z ferm futrzarskich, ogrodów zoologicznych lub akwariów, które są obecnie zamknięte. Wreszcie 90% gatunków bezkręgowców przybywa jako zanieczyszczenia na pokładach samolotów lub innych środków transportu, nawet przy imporcie roślin.

Życie blisko człowieka jest łatwiejsze

Wyprowadzane z terenów wiejskich w związku z postępem przebudowy, na terenach zamieszkałych przez człowieka dzikie zwierzęta bez trudu znajdują bogate źródła pożywienia : sterty śmieci i śmieci pozostawione na ulicach przyciągają je, ponieważ mogą bez wysiłku zapewnić pożywienie. Zamiast tego domy i farmy mogą zapewnić bezpieczne miejsca do budowania legowisk i ochrony młodych przed niebezpieczeństwami, takimi jak drapieżniki i myśliwi.

Kim jestem?

Co to za zwierzęta i skąd się wzięły , które z lasu przedarły się do granic miasta? Każdy gatunek ma swoją własną historię, ale łączy go z innymi ludzka interwencja, w szczególności myśliwych, którzy początkowo sprowadzili je do celów łowieckich. Tu jest kilka.

W XIX wieku i na początku XX wieku dziki we Włoszech zajmował znacznie mniejszy obszar niż obecnie, ale w latach pięćdziesiątych XX wieku populacja wschodnich dzików z Węgier, Polski i Czechosłowacji została sprowadzona do celów łowieckich. Są to zatem dozwolone lub tajne wypuszczanie dokonywane przez organy, które zastosowały się do żądań kół łowieckich, właśnie w celach łowieckich. Dzik zwyczajny (Sus s. Scrofa) jest gatunkiem większym niż podgatunek autochtonicznySus scrofa majiori, pochodząca z półwyspu włoskiego i Sus scrofa meridionalis (obecna na Sardynii, ale innego pochodzenia), może rozmnażać się nawet trzy razy w roku i przy zdecydowanie większej liczbie piskląt. Obecnie krążące dziki to w większości hybrydy z gatunkami pochodzącymi z Europy Wschodniej, a także hybrydy pochodzące z kojarzenia dzików i świń pozostawionych na pastwisku, określane jako „ porcres ”. Niestety są one również bardzo płodne, a byk nie ma innych drapieżników poza wilkiem (który rozmnaża się znacznie mniej). We Włoszech wprowadzenie dzików euroazjatyckich spowodowało prawie całkowite zniknięcie lokalnych podgatunków. Dziki sąoskarżony o zniszczenie lokalnych upraw i rezerwatów przyrody. Jednak polityka eliminacji (nie krwawa) lub kontroli populacji nie zawsze jest brana pod uwagę, ponieważ lobby myśliwych jest przeciwne.

Niewielu może wiedzieć: od kilku lat we Włoszech występują dwa gatunki wiewiórek, czerwona i szara . Pierwszy (Scirius vulgaris) jest endemiczny , drugi (Scirius carolinensis lub wiewiórka amerykańska) był kilkakrotnie wprowadzany do kraju, począwszy od 1948 r. (W Stupinigi w Piemoncie), a ostatnio w 1994 r. W Trecate (NO) . Wiewiórka szara opanowała terytorium , tworząc kilka osad (Piemont, Liguria, Umbria i Toskania), ponieważ jest silniejsza od rudy i ma większą masę ciała:dlatego ma tendencję do pozbawiania go zimowych zapasów i jest oskarżany o szczekanie drzew i niszczenie plantacji drzew. Prawdziwa „wojna” z szarą wiewiórką toczy się od 2012 roku, a nawet krwawe plany jej wytępienia. Jednakże, podobnie jak w przypadku innych zwierząt, zauważono, że zabijanie coraz większej liczby osobników ma tendencję do zwiększania zdolności reprodukcyjnych tych, którzy przeżyją . Po raz kolejny tylko całkowity zakaz importu, hodowli i sprzedaży tych gatunków (zgodnie z propozycją Komisji Europejskiej w 2013 roku, który być może powinien wejść w życie w tym roku) stanowi rzeczywisty punkt wyjścia dla liczbowego ograniczenia.

Sylvilagus floridanus to minilepre z Ameryki Zachodniej, który został sprowadzony przez myśliwych w Piemoncie w 1966 r. Od tego czasu skolonizował równiny i obszary pagórkowate, zajmując nisze ekologiczne zająca europejskiego i stanowiąc zagrożenie dla przetrwania tego ”. ostatni, ubiegły, zeszły. Chłopi i rolnicy na ogół narzekają na ogromne szkody wyrządzone uprawom przez mini liry.

Wiele gatunków jeleni, takich jak daniele (Dama dama), pochodzące z Bliskiego Wschodu, uważa się obecnie za inwazyjne w celu wytępienia . Początkowo został wprowadzony we Włoszech w neolicie i kilkakrotnie wymarł. Ponownie wprowadzony w czasach starożytnych Rzymian, na polowania w całej Europie, jest „oskarżany” o konkurowanie z sarną i jeleniem , a także uznawany za rezerwuar różnych chorób zwierząt „hodowlanych”. W Lesie Mesola (w Romanii) daniele wyginęły w 1945 roku: ponownie wprowadzony ponownie rozwinął się w dużym stopniu, niszcząc pastwiska. Próby wytępienia i kontroli polowaniami rozpoczęte w 1982 r. Nie przyniosły żadnego efektuzaostrza problem: 3180 osób zostało zabitych, ale ich liczba nadal rośnie . Z tego powodu wysunięto kilka propozycji dotyczących powstrzymywania za pomocą immunokontracepcji .

Oto kolejne zwierzę, które zawsze było w centrum uwagi: szczur (który wielu myli z myszą). Te szczury (Rattus norvegicus, exulans) znajdują się w ponad 80% największych wysp świata mających wpływ szczególnie dla ptaków. Oskarżane o powodowanie chorób i dewastacji, zabijane są trującymi przynętami zawierającymi „Brodifacoum”, truciznę, która jednak długo pozostaje również w tkankach i narządach drapieżników i innych zwierząt, zagrażając całemu ekosystemowi. Dlatego nawet w tym przypadku próbujemy eksperymentować z metodami kontroli płodności.

Kontrola: eksterminacja czy sterylizacja?

Sztuka. 11 ramowej ustawy o parkach przewiduje zakaz „chwytania, zabijania, niszczenia, niepokojenia gatunków zwierząt”. Nie ma jednak kilku Regionów, które wielokrotnie groziły lub wdrażały krwawe plany zabijania, takie jak polowanie z bronią palną (ale także zatrucia, pułapki lub uchwyty na nogi), które są również wdrażane w parkach lub na obszarach chronionych. Wśród ostatnich: plan uboju w ciągu trzech lat 250 000 dzików i saren, zaproponowany przez region Toskanii w odpowiedzi na zagrożenie ze strony zwierząt kopytnych.

Z drugiej strony alternatywne propozycje wspierają kontrolę populacji za pomocą niekrwawych metod. Pozostający w Toskanii Park Regionalny Maremma (gdzie występuje wiele dzików) współpracuje z biologiem Andreą Sforzi i ekolog Giovanna Massei nad opracowaniem niekrwawego systemu kontroli dzikich zwierząt. Jest to BOS (system obsługiwany przez knury), urządzenie używane do dystrybucji żywności wzbogaconej lekami wśród dzików i dzikich świń, które powinno być później używane do podawania doustnych szczepionek GnRh (Gonacon) w celu sterylizacji zwierząt.

Oprócz braku krwi metoda ta jest również bardziej skuteczna : wykazano, że płodność dzików jest znacznie wyższa, gdy zwierzęta są poddawane dużej presji polowania. W praktyce: gdy polowanie jest intensywniejsze, zwierzę osiąga dojrzałość płciową wcześniej (do końca pierwszego roku życia), podczas gdy na terenach, na których jest niewielu myśliwych, rozmnażanie dzików jest mniejsze.