Odwiedź ogród botaniczny w Palermo

Ogród Botaniczny w Palermo to nowoczesna instytucja naukowa, która od ponad 200 lat gości bogate zbiory, a obecnie obejmuje ponad 12 000 gatunków roślin, w tym tropikalnych.

Ogród Botaniczny w Palermo to nowoczesna instytucja naukowa, która od ponad 200 lat gości bogate zbiory, a obecnie obejmuje ponad 12 000 gatunków roślin, w tym tropikalnych.

Treść przetworzona

  • Najstarsza część
  • Wanna: fascynacja wodą
  • Palmy
  • Świetne okazy
  • Kwieciste piękności

Ogród Botaniczny w Palermo posiada bogatą kolekcję botaniczną i okazy o wielkiej wartości w przepięknym otoczeniu: jest to instytucja uniwersytetu otwarta od końca XVIII wieku. Wizyta jest przyjemny i bardzo zróżnicowane , ponieważ rośliny, pochodzące z różnych regionów świata o łagodnym klimacie, można podziwiać w ich spójnego kontekstu według bioecological i geograficznej kolejności. Nawet osadzony w kontekście miejskim , który pozostaje jako szum tła, w Ogrodzie Botanicznym łatwo gubi się pojęcie czasu, znajdując się w swego rodzaju „kompendium egzotyki i cudowności”, jak to się zdarzało w opisach niektórych powieści salgarskich. Kilkakrotnie przejdziesz przez to samo miejsce, odkrywając różne kąty i widoki, zwłaszcza te, które wcześniej przeoczyłeś, i odkryjesz, że to pomimo tego, że jest ogrodem, jest także ogrodem .

Kliknij obrazy, aby zobaczyć je na pełnym ekranie

Chociaż umieszczony przy wejściu do ogrodu botanicznego w Palermo, „ system Linneusza ” jest prawdopodobnie najmniej odwiedzaną częścią ogrodu, nawet jeśli najstarszą (został zbudowany w latach 1789-1791). Ale tu pasjonaci, przechodząc od okazu do okazu, odnajdą rarytasy i odmiany , których nie znali lub o których tylko słyszeli w książkach. Wystarczy pomyśleć o wielu obecnych jaśminach . To przestrzeń podzielona na cztery duże rabaty kwiatowe , pomyślana jako praktyczny przykład systematycznego podziału prowadzonego przez przyrodnika Linneusza. Z biegiem czasu zmieniło się również dlaczegoniektóre dorastające okazy osiągnęły znaczne rozmiary i dziś jest to zacieniony i cichy sektor, w którym występuje wiele gatunków i odmian. Można tu spotkać bogatą kolekcję Solanaceae (w tym solanum pyracanthon z pięknie ubarwionymi cierniami) i Jasminum (w tym J. multipartitum, który kwitnie wiosną i sporadycznie utrzymuje się przez całe lato).

Akwarium , położone w centrum Ogrodu Botanicznego w Palermo, jest rodzajem wiejskiego placu , miejscem, w którym wszyscy się spotykają i spotykają. To przykład tego, jak dużą fontannę można przekształcić w prawdziwy ogród . Powierzchnia jest podzielona na osiem promieniowe sektory, z kolei oddzielone od dwóch wewnętrznych obwodów tak, że wszystkie są wyznaczone miejsca dwadzieścia cztery.
Część zewnętrzną pozostawiono liliom wodnym i żółwiom, co oczarowuje dorosłych i dzieci, leżących na słońcu, by wygrzewać się bez ruchu, aż z nagłym błyskiem rzucają się do wody.
W centralnej częścitam, gdzie woda ustępuje zalanej ziemi, znajdują się tu rośliny typowe dla tych siedlisk z gorących krajów, takie jak alocasia, kolokazja, papirus, lilie calla, lotosy i inne rośliny wodne.
O uroku Akwarium decyduje kilka punktów: duże rozmiary, które nadal czynią z niego fontannę, ale nie tak małe, aby postrzegać je jako „gotowe”, powierzchnia w dużej mierze pokryta roślinnością i kwiatami lilii wodnej, które w połączeniu z liczną obecnością żółwi, sugeruje ideę samowystarczalnego ekosystemu i nie do końca udomowionego, centralna część, która wznosi się jak rodzaj zielonej wyspyi niezbadany o egzotycznym charakterze, nie pozwala zamknąć oczami każdego punktu lustra wodnego i zaprasza do kilkakrotnego obejścia go. Bogata bambusowa zasłona, która ją otacza, w niemałym stopniu przyczynia się do stworzenia tego efektu . Ukończony w 1798 roku, ze względu na swoją geometryczną i nowoczesną koncepcję , wydaje się dziełem znacznie nowszym.

Ogród Botaniczny w Palermo może pochwalić się naprawdę niezwykłą kolekcją palm, które nadają temu miejscu nie tylko sugestywny charakter, ale głęboko je charakteryzują, wystarczy spojrzeć na linię horyzontu, którą definiuje rząd Washingtonia .
Aby uzupełnić już prestiżową listę, przypominamy, że w calidarium znajduje się również, choć uprawiana w doniczkach, dłoń podróżnika, Ravenala madascariensis, uwielbiana przez wszystkich, ekspertów lub neofitów, za niezrównaną gamę bardzo dużych liści, które rozwijają się tak, jakby były ogonem paw.
A obok palm, juki, dracen i ogromnej kolekcji sukulentów, zarówno w doniczkach, jak i uprawianych na ziemi, z dużymi okazami takimi jakagawy, kuliste kaktusy i kaktus świecznikowy . Różne gatunki aloesu są zawsze kuszące ze względu na bogate i kolorowe kwitnienie, takie jak Aloe eru i Aloe kambensis, w kolorze żółtym i pomarańczowym.

Wiele lat od twoich wspomnień o Ogrodzie Botanicznym w Palermo, magnoliodes Ficus, dzisiejszego symbolu ogrodu , będzie silnie wyróżniać się na wszystkich innych obrazach . Nie jest to jedyny wspaniały okaz, ale ze względu na swój kształt wyróżnia się spośród innych. Bardziej uważni zauważyliby, że okaz jest z pewnością mniejszy, niż mógłby być, ponieważ konieczne było, umiejętnie i bez uszkadzania struktury rośliny, zmniejszenie jej rozmiaru. W naturze rośliny leży emitowanie drzewiastych sznurów, które z gałęzi docierają do ziemi iw tym korzeniu, tworząc rodzaj lasu wytwarzanego przez pojedyncze drzewo. Głęboki cień rzucany przez listowiemoże tylko wzmocnić tę cechę, która sprawia, że ​​to drzewo jest starożytne i tajemnicze w naszych oczach. W naturze jest to prawie zawsze gatunek epifityczny, który zakorzenia się na drzewie żywicielskim i emituje korzenie powietrzne, które pełzają po pniu rośliny żywicielskiej, docierając do ziemi. Obdarzony wielką witalnością pochłania gospodarza w krótkim czasie i tworzy tabelaryczne korzenie, aby się utrzymać. Z tego powodu zaliczany jest do roślin duszących. Nazwa gatunku wynika z podobieństwa liści do tych z Magnolia grandiflora, z którą jest często mylony.
A jeśli nie starożytne drzewo, możemy mówić o długowiecznym temacieponieważ został posadzony w 1945 roku, sprowadzony z wysp Norfolk, które są częścią archipelagu australijskiego. Pochodzący z Wysp Lord Howe w Australii był pierwszym osobnikiem, który przybył do Europy i stamtąd szybko się rozprzestrzenił.

Spotkasz rośliny, które nie są łatwe do zobaczenia gdzie indziej.
Na przykład duże drzewo Brachychiton platanoides, które w naszych klimatach może rosnąć tylko w ciepłym klimacie. Każdy rozpoznaje je ze względu na pomarszczoną korę „skóry słonia”, która pokrywa ważne łodygi, ponieważ pełnią one funkcję organów rezerwowych. W dzwonkowate kwiaty kremowobiałe z cechami są ciemniejsze. Nazwa zawdzięcza kształt liściom podobny do kształtu platana.
Pereskia grandiflora to roślina należąca do rodziny Cactaceae, ale nie ma absolutnie żadnego wyglądu. Jak krzew o ciernistych gałęziach,do tego stopnia, że ​​zasługuje na miano „różowego kaktusa”, ma jasnozielone liście o długości do 15 cm. Uderza nas cukierkowo- różowe kwiaty , tak doskonałe, że wyglądają jak dzieło grafika.
Ze względu na kształt rozgwieżdżonych i rozłożystych kwiatów, Strophantus speciosus nie może nie zwrócić uwagi. Pochodzi z Zimbabwe i najbardziej wysuniętej na południe części kontynentu afrykańskiego, ma kwiaty z długimi jasnożółtymi płatkami charakteryzującymi się ciemną plamą u podstawy. Bliskość płatków tworzy w ten sposób centralny czerwony pierścień, który kontrastuje z kolorem podstawowym.
Calliandra haematocephala doprowadzi do szaleństwa tych z Was, którzy uważają się za ekspertów od roślin:ma kwiat, który wydaje się być mimozy lub albizii i liście jak bauhinia . Rodzaj należy do podrodziny Mimosoideae i obejmuje około 140 gatunków pochodzących z tropikalnego pasa kontynentu amerykańskiego. Popularna nazwa tych kwiatów to „ czarodziejski prochowiec ”.

Informacje
Ogród botaniczny w Palermo (przez Linneo, Palermo) jest otwarty przez cały rok (z wyjątkiem Świąt Bożego Narodzenia i Sylwestra), o różnych porach, w zależności od sezonu: do lutego zamykany jest o godzinie 17. Pełny bilet kosztuje 5 euro. Na życzenie dostępna jest usługa przewodnika.
Info tel. 091 23891236, www.ortobotanico.unipa.it

Zdjęcie: Alessandro Mesini