Zmiana stylizacji mieszkania dwupokojowego: wejście przekształcone począwszy od sufitu

Nowy sufit, wyższy i bardziej kolorowy, głęboko zmienia wizualny wpływ dwupokojowego mieszkania, zaraz po wejściu: architekt Clara Bona towarzyszy nam na miejscu i wyjaśnia zmianę stylizacji małego mieszkania.

Nowy sufit, wyższy i bardziej kolorowy, głęboko zmienia efekt wizualny dwupokojowego mieszkania zaraz po wejściu: architekt Clara Bona zabiera nas na plac budowy i wyjaśnia zmianę stylizacji małego mieszkania.

Znajdujemy się w zabytkowym domu o powierzchni 65 metrów kwadratowych , składającym się z wejścia, małego salonu, kuchni, sypialni i łazienki. Mieszkanie posiada ciekawe oryginalne elementy: wysokie sufity (330 cm), grys na korytarzu i sypialni, parkiet w jodełkę w salonie, stare dwuskrzydłowe drzwi , sufity sztukaterie .

Jednak poprzednia renowacja całkowicie ją zniekształciła i pod pewnymi względami stała się przestarzała i nieprzyjemna:

  • łazienka została odnowiona z nieokreślonymi kafelkami, brzydką kabiną prysznicową i biurowymi reflektorami do oświetlenia;
  • strop wejścia i korytarza został obniżony i na drzwiach wydawał się „zmiażdżony”;
  • reflektory na korytarzu były teraz przestarzałe;
  • wrażenie , że jeden drew na wejście jako całości, że małe i ciemnych miejsc . Salon był również karany faktem, że był „zamknięty” (a nie otwarty na korytarz, jak to później postanowiono zrobić przy nowym projekcie zmiany stylizacji); Wrażenie, jakie wtedy sprawiały jednoskrzydłowe drzwi wahadłowe, było trochę podobne do małej sypialni;
  • zderzyły się niektóre detale mebli : kuchnia i garderoba w sypialni, lakierowane na intensywny czerwony kolor, który nie komponuje się dobrze z istniejącymi podłogami.

Nowy plan projektu z rozbiórką (podwieszany sufit) i budową

Wejście z obniżonym sufitem przed zmianą stylizacji

„Stan rzeczy” (w żargonie technicznym, dom sprzed nowego projektu i jakichkolwiek prac) dwupokojowego mieszkania jest widoczny na zdjęciach, które widzimy powyżej. To właśnie w tym momencie właściciel skontaktował się ze mną z prośbą o pomoc w odnowieniu, zmianie stylu domu, konkurując w jak największym stopniu kosztami i czasem trwania prac . Wyzwanie, wymagające, ale z pewnością ciekawe …

Nawet jeśli ograniczeń było wiele - w tym niski budżet, który oznaczał tylko możliwość zmiany niektórych rzeczy i napięte terminy, ponieważ właściciel musiał chwilowo przenieść się gdzie indziej w trakcie prac - od razu dostrzegłem potencjał tego domu i od razu wyobraziłem sobie to z nowym wyglądem.

Po zatwierdzeniu przedstawionego przeze mnie projektu uzgodniliśmy sposób postępowania, dokonaliśmy szacunków, zaplanowaliśmy wszystkie kroki i po niecałym miesiącu rozpoczęliśmy prace.

W tym artykule przyjrzymy się pierwszemu etapowi: wyburzeniu sufitów podwieszanych . Decyzja o wyeliminowaniu wszystkich obniżeń była bardzo pozytywna, ponieważ natychmiast dodała wnętrzu poczucia większej przestrzeni .

Rzut mieszkania dwupokojowego, z korytarzem już nie podwieszanym, o wysokości 330 cm jak w pozostałych pomieszczeniach, z wyjątkiem łazienki.

Ponieważ jednak właściciel chciał uniknąć efektu nadmiernej wysokości w stosunkowo niewielkim pomieszczeniu, takim jak korytarz i wejście, zaproponowałam zabarwienie sufitów na intensywny kolor , co stwarza bardziej intymną atmosferę.

Poprosiłem więc malarza o kilka próbek i po „przetestowaniu” ich na miejscu wybraliśmy kolor ceglastoczerwony i postanowiliśmy „zejść” z kolorem wzdłuż ścian o około 30 cm . To rozwiązanie, pozostawiając otwartą i przewiewną przestrzeń, wizualnie zmienia proporcje wysokości pomieszczenia .

Do oświetlenia strefy wejściowej wybrano dwie lampy (Parentesi by Flos, projekt Castiglioni), które witają tych, którzy wchodzą do domu z projektem słynnego dzieła, ale przede wszystkim mają niezaprzeczalną przewagę techniczną polegającą na braku śladów na ścianie. lub sufit . Dlatego wystarczyło podłączyć je do normalnego gniazdka z uziemieniem bez ingerencji w inne prace.

Innym zasadniczym punktem w fazie rozbiórki było prawie całkowite otwarcie hali w kierunku korytarza : ale zobaczymy to w przyszłym tygodniu. Podążaj za nami!

Projekt wnętrz i zdjęcia: architekt Clara Bona

Galeria placu budowy: prace przy stropie

Zobacz także wideo