Recykling efektu zaskoczenia: rower staje się stolikiem kawowym

Oderwanie się od spraw rodzinnych jest czasami trudne. Dlaczego więc nie znaleźć sposobu na ich przekształcenie i przywrócenie im użyteczności? Oto idea naszego czytelnika Mirco S.: rower staje się rzeźbiarską podstawą dla podwójnej powierzchni nośnej.

Spisie treści
Oderwanie się od spraw rodzinnych jest czasami trudne. Dlaczego więc nie znaleźć sposobu na ich przekształcenie i przywrócenie im użyteczności? Oto idea naszego czytelnika Mirco S.: rower staje się rzeźbiarską podstawą dla podwójnej powierzchni nośnej.

Tworząc nowe przedmioty z materiałów pochodzących z recyklingu oszczędza się pieniądze, nie marnuje miejsca, zmniejsza się ilość odpadów, a przede wszystkim często wdrażany jest proces twórczy, który naprawdę czasami prowadzi do uzyskania unikatowych dzieł, prawie małych dzieł sztuki. . Nasz czytelnik Mirco ma pasję: produkuje „stoły konsolowe” z materiałów, które nie są już używane. Oto, co nam zaproponował: podstawą jest stary niekompletny rower; plan starych płyt stropowych. Najpierw zdjął kierownicę i rurę siodełka i zastąpił je dwiema rurkami wyposażonymi w podporę, na której następnie zostanie położona właściwa powierzchnia, przykręcając ją od spodu. Rower został szczotkowany i zabezpieczony metalowym protektorem renowacyjnym. Na drewnianych deskach pozostała oryginalna patyna; jedynie powierzchnię zabezpieczono cienką warstwą przezroczystego lakieru, a następnie przetarto naturalnym woskiem pszczelim . Do postawienia roweru użył dwóch drewnianych podstaw (ale dobrze sprawdzają się też z innymi materiałami, np. Żelazkiem), połączonych z kołami za pomocą czterech wsporników służących jako statyw.