Urządzenia gospodarstwa domowego: etykieta energetyczna i jej ewolucja

Etykieta energetyczna lub etykieta energetyczna: czy patrzysz na nią przed zakupem urządzenia, aby sprawdzić, ile ono zużywa? Wkrótce to się zmieni. Właśnie tak.

Etykieta energetyczna lub etykieta energetyczna: czy patrzysz na nią przed zakupem urządzenia, aby sprawdzić, ile ono zużywa? Wkrótce to się zmieni. Właśnie tak.

Obecnie jest on rozpoznawany na pierwszy rzut oka, zwłaszcza przy określaniu klas energetycznych i określaniu poziomu zużycia urządzenia w porównaniu z innym z tej samej kategorii, ale nie wszyscy zwracają uwagę na inne cenne informacje zawarte na etykiecie energetycznej .

Zróbmy trochę jasności. Etykieta energetyczna ma za sobą prawie dwudziestoletnią historię i jest interesującym wskaźnikiem ewolucji urządzeń gospodarstwa domowego w kierunku coraz bardziej zrównoważonych rozwiązań i technologii. Początkowo był to tylko dokument, który producenci dobrowolnie zastosowali do swoich urządzeń, aby podkreślić ich zdolność do oszczędzania energii, ale później, od 2011 roku, stał się prawnym obowiązkiem wszystkich członków Unii Europejskiej.

Od tego momentu stworzono jednakową etykietę dla wszystkich krajów, napisaną we wszystkich językach, choć jak wiadomo jest to dokument złożony głównie z symboli graficznych, niepowtarzalny i łatwo rozpoznawalny dla wszystkich konsumentów.

Widoczny element jest oczywiście reprezentowany przez skalę strzałek, które stopniowo zanikają od dłuższej czerwonej, co wskazuje na mniej wydajne produkty (a zatem zużywające więcej) do krótszego ciemnozielonego, związanego z wyższymi klasami energetycznymi, co pozwalają zaoszczędzić więcej energii.

Strzałkom towarzyszy skala liter zaczynająca się od G, dla najwyższego poziomu zużycia, aż do A, co oznacza produkty, które mogą zaoszczędzić więcej energii elektrycznej.

Jednak po kilku latach od wprowadzenia etykiety niektóre kategorie sprzętu AGD, takie jak lodówki i pralki, które jako jedne z pierwszych musiały zgodnie z prawem wyświetlać etykietę, osiągnęły poziom efektywności energetycznej przekraczający parametry pierwszej klasy A. W ten sposób stopniowo wprowadzano trzy nowe klasy energetyczne: A +, A ++ i A +++.

Prawny obowiązek stosowania etykiety energetycznej został rozszerzony na wiele urządzeń gospodarstwa domowego, zgodnie z kalendarzem, który co roku widział obowiązkowe oznakowanie lodówek, piwnic na wino, pralek, zmywarek, suszarek, klimatyzatorów, telewizorów, piekarników elektrycznych aw latach 2022-2023-2022-2023 także odkurzacze i okapy nadkuchenne.

Wraz z wejściem w życie obowiązku zakazano wprowadzania do obrotu produktów z najbardziej przestarzałych klas energetycznych, które stopniowo zanikały.

Tak więc, żeby podać konkretne przykłady, od 2011 roku klasa A stała się minimalnym poziomem dla wszystkich pralek, natomiast w następnym roku wprowadzanie do obrotu lodówek i zamrażarek poniżej klasy A + zostało zakazane. Środek dotyczył wprowadzanych na rynek nowych urządzeń, podczas gdy wciąż można było zabraknąć starego zapasu urządzeń w klasach najbardziej energochłonnych, który właściwie już dziś prawie zniknął.

Ale etykieta nie tylko pokazuje poziom energii

Bardzo ważne jest, aby podkreślić, że ewolucja etykiety energetycznej uczyniła z niej prawdziwą kartę identyfikacyjną urządzenia, stopniowo wprowadzając bardzo ważne informacje również na temat innych aspektów i funkcji produktu, a tym samym umożliwiając znacznie dokładniejsze porównanie między urządzenia różnych modeli lub marek.

Etykieta, w rzeczywistości, zgodnie z prawem, informuje również o poziomie hałasu urządzeń i, w zależności od danego urządzenia, dalsze wskaźniki skuteczności.

Na przykład w przypadku pralek obowiązkowe jest wskazanie wydajności cyklu wirowania, rocznego zużycia wody i pojemności. W przypadku zmywarek dodawany jest również wskaźnik skuteczności suszenia naczyń, natomiast odkurzacze muszą określać skuteczność odsysania na twardych powierzchniach lub dywanach oraz poziom ponownego wprowadzania kurzu do powietrza.

Czy etykieta się zmieni?

Chociaż etykieta energetyczna została uznana za ważne narzędzie do porównywania urządzeń gospodarstwa domowego, z czasem pojawiły się pewne komplikacje dotyczące sposobu wskazywania poziomów energii.

Szybki rozwój technologiczny w tym sektorze doprowadził do szybkiego nagromadzenia się klas maksymalnej wydajności w przypadku niektórych produktów, takich jak pralki i lodówki, dla których od lat często pojawiają się oznaczenia, takie jak „klasa A +++ -30%”, które wskazują na dalsze poprawa wydajności urządzenia, która może przekroczyć obecną klasę A +++ o 30% (lub więcej, jeśli jest to wskazane).

Biorąc pod uwagę oczywistą niemożność dalszego dodawania znaków „+” do nieskończoności, Komisja Europejska zatwierdziła powrót skali AG, ale TYLKO dla produktów, dla których wyższe klasy są zbyt zatłoczone.

Działanie nie rozpocznie się wcześniej niż w latach 2022-2023 i przewiduje okres przejściowy, po którym trzeba będzie zwrócić większą uwagę na produkty, które będą nosić nową skalę i nie zdziw się, jeśli wrócimy do lodówek klasy B lub niższej . Sklepy nadal będą odpowiednio przygotowane do wyjaśniania wszystkich nowości.

Kliknij obrazy, aby zobaczyć je na pełnym ekranie